Wspaniała zabawa, wielkie polskie gwiazdy, sportowe emocje oraz gorąca atmosfera, której nie ochłodził nawet mały „prysznic z nieba”, a na koniec… wyjątkowy koncert zespołu VARIUS MANX z KASIĄ STANKIEWICZ oraz pokaz sztucznych ogni – tak pokrótce można opisać tegoroczne Dni Wolbromia. Niestety wszystko, co dobre, szybko się kończy… Trzydniowe święto naszego miasta również szybko się skończyło, ale każdy mógł znaleźć tutaj coś dla siebie. Stoiska gastronomiczne, wesołe miasteczko dla dzieci, liczne konkursy oraz zabawy, a przede wszystkim wspaniała muzyka.
Tegoroczne świętowanie rozpoczęliśmy w piątek (2 września) od koncertu w sali widowiskowej Domu Kultury w Wolbromiu dla zaproszonych gości. Przed publicznością wystąpiła polska grupa folk rockowa – Stare Dobre Małżeństwo. Ten ponad dwugodzinny występ okazał się być świetnym widowiskiem, które zwiastowało wspaniałą zabawę podczas kolejnych dni.
Sobotnie popołudnie było przeznaczone dla młodzieży. W ramach Sceny Młodych od godz. 15:00 wystąpili: ZPiT „Wolbromiacy”, Natalia Ryś i Mateusz Gregorczyk ze Studia Piosenki Katarzyny Kornaś, artyści Studia Wokalnego DK Wolbrom: Wiktoria Przybek, Dominika Sikora, duet wokalny – Karolina Kozłowska i Dominika Sikora oraz Anna Gaweł. Następnie w specjalnym bloku tanecznym zaprezentowali się tancerze z Dziecięcego Teatru Tańca oraz Formacji „7 th Step”. Młodzi artyści dali na scenie popis swoich wyjątkowych umiejętności, a często słyszane słowa: „ależ oni utalentowani” są tutaj jak najbardziej na miejscu. Oczekiwanie na kolejnych wykonawców umiliły rodzinne gry i zabawy m.in. jedzenia ptysiów na czas bez użycia rąk, tworzenia wyjątkowej mumi i zaplatania warkoczyków. Następnie przyszła pora na występ Mariusza Sławkowskiego oraz zespół #HASHTAG – czyli czwórkę młodych, zdolnych i utalentowanych muzyków, którzy połączyli swoje siły specjalnie, aby zagrać na Dniach Wolbromia. Emocje jeszcze nie opadły, a już bawiliśmy się przy rytmach disco polo i dance z zespołem DIVERSE, muzyce funk punk LITOSFERY oraz instrumentalnych utworach HOFLERA. Zgromadzona publiczność w oczekiwaniu na występ niewątpliwej gwiazdy wieczoru – zespołu IRA była świadkami jeszcze pokazu freestyle football w wykonania duetu Maciej Kryska oraz Kuba Jurczyk, którzy z piłką robili prawdziwe „cuda”.
W ten sposób byliśmy coraz bliżej głównego punktu dzisiejszego dnia. „Ona jest ze snu, a ubrana w codzienność”, „Zdobyć świata szczyt albo przeżyć jeden dzień”. Występ zachwycił, wzruszył, to była prawdziwa IRA, którą wszyscy uwielbiają i kochają. Nikt nie chciał, aby zeszli ze sceny i tak mogliby… całą noc.
W niedzielne popołudnie nie zapomniano o dzieciach, które były świadkami specjalnego programu Studia YAPA z Krakowa wypełnionego konkursami, grami i zabawami. Następnie na scenie pojawił się zespół ALIVE – zwycięzca V Małopolskiego Przeglądu DJ-ów i Kapel Weselnych 2016. Ta pięcioosobowa grupa coverowa zaprezentowała szereg standardów popowych, rockowych i bluesowych bawiąc zgromadzoną publiczność. Po chwili wytchnienia wystąpił przed nami zespół pochodzący z okolic Wolbromia – LOVI, a następnie znani i lubiani z takich hitów jak „Żono moja”, „Jestem królem disco” czy „Bella”, MASTERS. Emocję jeszcze nie opadły, a zaprezentowała się przed nami kolejna gwiazda wieczoru FARBEN LEHRE. Był to występ „energiczny, melodyjny, pełny radości grania i wolny od kompleksów” czyli wszystko to do czego nas przyzwyczaili. Tak doenergetyzowani dotarliśmy do przedostatniego punktu… występu VARIUS MANX & KASI STANKIEWICZ. Ten Polski zespół rockowy założony w 1989 roku w Łodzi dał świetny koncert, „a czas płynął jakby nigdy nic”. Nie można się temu dziwić, gdy każdy utwór to hit, śpiewany przez pokolenia. „Piosenka księżycowa”, „Orła cień”…W ten sposób dotarliśmy prawie do końca, którego nie mógł zepsuć nawet „mały deszczyk” . Trzydniowe święto zakończył imponujący pokaz sztucznych ogni, który rozświetlił niebo nad naszymi głowami. Przy tej okazji nie mówimy, żegnajcie, ale do zobaczenia, do przyszłego roku. To były bardzo udane dni!
