Widmo kazirodztwa zawisa nad rodzinami taksówkarza-bigamisty – a wszystko przez nowe technologie komunikacyjne! Syn Barbary i córka Mary przypadli sobie do gustu przez Internet, a teraz dążą do prawdziwego poznania (również w sensie biblijnym…).
Po osiemnastu latach od wydarzeń znanych z „Maydaya” John Smith nie zmądrzał ani o jotę i wciąż czyni akrobatyczne wysiłki, żeby utrzymać obie żony w stanie nieświadomości. Jedna z nich to rasowa wydra, druga etatowa kura domowa, ale z pewnością żadna z nich nie chciałaby wnuka ze skazą genetyczną.
O końcu podwójnego życia naszego bohatera nie wspominając…
O godzinie 17:00 w Sali Widowiskowej nie tylko Wolbromska publiczność zaszczyciła Nas znowu tak liczną obecnością! Dziękujemy, że dokonujecie tak słusznych wyborów i chcecie spędzać czas właśnie z Nami!