listopad 2016 - Strona 2 z 2 - Dom Kultury w Wolbromiu

Koncert KORTEZA już za nami. Nic dziwnego, że bilety sprzedały się tak szybko. Mało który debiutant potrafi swoim występem doprowadzić człowieka do tylu intensywnych emocji. Owacje na stojąco były naprawdę zasłużone!

Przed występem Korteza mieliśmy okazję usłyszeć zespół MASHY QRELLA, której twórczość oscyluje na pograniczu szeroko pojętej alternatywy, popu, elektroniki, indie rocka. Muzyka, którą zaprezentowali brzmiała naprawdę świetnie.

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji…

Po raz pierwszy szerszej publiczności ukazała się w 1984 roku, gdy zdobyła I nagrodę na VII Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu oraz Grand Prix XXI Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu („Jaka róża, taki cierń”). Na opolskim festiwalu wygrywała jeszcze dwukrotnie    w 1986 („Och, życie kocham cię nad życie”) oraz 1995 („Idź swoją drogą”). W 2007 r. otrzymała Srebrny Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, a 3 maja 2009 r. odznaczona została przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Edyta Geppert, bo o niej mowa była niewątpliwą gwiazdą sobotniego wieczoru (05.11.2016) w Domu Kultury w Wolbromiu. Artystka zaśpiewała o tym, co sercu jest bliskie i drogie, zaskarbiając sobie w ten sposób przychylność zgromadzonej publiczności. Mimo, iż na polskiej estradzie piosenki poetyckiej króluje już od ponad 31 lat to za każdym razem objawia się na niej niczym olśnienie. Tak było i tym razem, początkowo przygaszone oświetlenie, cisza, która z pierwszymi subtelnymi dźwiękami muzyki i rozbłyskiem światła wprowadziła nas w magiczny nastrój, skupiając na sobie całą uwagę słuchaczy. W ten sposób potrafiła wydobyć z każdego utworu niesamowite emocje z odrobiną melancholii i zadumy w tle, a także przezabawnych oraz błyskotliwych anegdot. Po tak wyjątkowym występie prawdziwie zachwycona widownia nagrodziła artystkę gromkimi brawami, które były wyrazem uznania dla wyjątkowo mądrych i wzruszających tekstów. Nie obyło się więc bez bisów, których domagali się wszyscy długimi owacjami na stojąco. A po… była okazja zakupu płyty i zdobycia autografu. „Och życie, kocham Cię nad życie”…